Tuż po nowym roku, przedstawiciele gorzowskiego ZGM planują kolejne eksmisje. Na początek będzie to 20 osób, które notorycznie uchylają się od płacenia czynszu, oraz mają już wyroki eksmisyjne. Osoby eksmitowane z mieszkań zarządzanych przez ZGM trafią do pomieszczeń tymczasowych, np. w gorzowskim Metalowcu.
Polecany artykuł:
20 eksmisji to tak naprawdę wierzchołek ogromnej góry lodowej. Bo pod spodem "czeka" w kolejce jeszcze około 580 rodzin. Lokatorzy, którzy mają wyroki sądowe, od wielu lat nie płacą ani za czynsz, ani np. za wodę. Zdarzają się też osoby, które bezprawnie zajmują dany lokal, wprowadzając się do jakiegoś pustostanu.
Sporym problemem w mieszkalnictwie komunalnym w Gorzowie są też osoby, które dewastują miejsca, w których mieszkają. W ubiegłym roku z mieszkania przy ulicy Sikorskiego w Gorzowie zostały wyeksmitowany mężczyzna, który nie płacił czynszu od 15 lat. Mieszkańcy kamienicy odetchnęli z ulgą, bo we wspomnianym mieszkaniu urządzane były regularne libacje alkoholowe, a wszystkie pomieszczenia były zdewastowane.
Polecany artykuł:
To już kolejny etap eksmisji, bo przez ostatnie dwa lata, z powodu pandemii koronawirusa obowiązywał zakaz eksmisji. Gdy tylko to się zmieniło, ZGM ruszył do walki z dłużnikami. Pierwsze eksmisje ruszyły w wakacje, kolejny etap został przeprowadzony jesienią 2022 roku.