Z informacji jakie docierają z innych miast wynika, że oferty są nawet pięciokrotnie wyższe. W spółce liczą, że podwyżek uda się uniknąć jeśli będzie można skorzystać z rządowego planu zamrożenia cen energii dla samorządów.
Gdybyśmy dostali energię elektryczną w cenie trzech tysięcy za megawatogodzinę a dzisiaj płacimy sześćset oznaczałoby to że w przedziale trzech , czterech milionów zapłacilibyśmy więcej. Tego by nie nikt nie udźwignął. Liczymy na to że ta pomoc nas dosięgnie. Mówi Joanna Kasprzak - Perka prezes Słowianki.
Polecany artykuł:
Jeżeli Słowianka nie będzie mogła skorzystać z rządowego wsparcia- wtedy będzie podejmować kroki z radą nadzorczą. Póki co nie ma mowy o ograniczaniu oferty. Wkrótce ma zostać uruchomione lodowisko. Dodajmy, że oprócz podwyżki cen prądu, od lipca centrum za ciepło płaci o 50 procent więcej.