Pali się las pod Gorzowem
Jeszcze przed godziną 12:00 w piątek (17.05) gorzowscy strażacy otrzymali informacje o gęstym dymie widocznym z terenu lasów między Gorzowem a Santockiem. Na miejsce natychmiast wysłano kilka zastępów straży pożarnej, które rozpoczęły walkę z ogniem. Jak się okazało, zajął się las oraz pobliskie tereny po dawnym poligonie. W tej chwili na miejscu pracuje 10 zastępów straży. Obszar z powietrza nadzorują również dwa drony.
Pożar cały czas się rozprzestrzenia z uwagi na silny i utrudniający pracę wiatr. Obszar objęty ogniem jest bardzo duży, w tej chwili nawet trudno dokładnie go określić. Obecnie trudno też mówić o tym, co było jego przyczyną. Wiele wskazuje na podpalenie, ale nie możemy tego jeszcze jednoznacznie stwierdzić. Ustaleniem dokładnych przyczyn zajmą się biegli z zakresu pożarnictwa - powiedział nam Karol Brzozowski, oficer prasowy z Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie.
Działania strażaków wciąż trwają. Przypomnijmy: obecnie sytuacja w polskich lasach jest wręcz kryzysowa. W Lubuskiem wprowadzono trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego, co ma związek z wysokimi temperaturami, intensywnym słońcem i brakiem deszczu w ostatnich dniach. Jeśli chodzi o województwo lubuskie to sytuacja jest tym poważniejsza, że jest ono najbardziej zalesionym województwem w kraju.
