Jak dobrze pamiętają gorzowscy kibice, w minioną niedzielę, 16 czerwca, fatalny w skutkach upadek zaliczył Oskar Fajfer, który wjechał w Andrzeja Lebiediewa, zawodnika Unii Leszno. W efekcie ten pierwszy zakończył mecz ze wstrząśnieniem móżgu, a drugi z trzema połamanymi żebrami. Na domiar złego po innym upadku na uraz narzekał junior, Oskar Paluch.
Już wtedy trener Stali, Stanisław Chomski, mówił, że występ Oskara Fajfera w niedzielnym meczu przeciwko Orlen Oil Motorowi Lublin jest niepewny i jego obawy się potwierdziły. Z naszych informacji wynika, że Fajfera dziś na torze nie zobaczymy.
Zawodnik nadal nie czuje się na siłach, aby wsiąść na motocykl po upadku, a Chomski nie chce za wszelką cenę robić wyniku w meczu tak naprawdę "o nic", bo w perspektywie jest jazda w fazie play-off i tam Fajfer będzie już potrzebny. W dodatku Fajfer w ogóle nie trenował w tym tygodniu, więc jego jazda w niedzielnym meczu byłaby mocno niepewna. W miejsce Oskara był awizowany Mathias Pollestad i tu nic się nie zmieni. Norweg dziś pojedzie przeciwko mistrzowi Polski.
Tak wyglądał ostatni mecz na "Jancarzu". Stal Gorzów - Unia Leszno
Stal Gorzów – Motor Lublin. Awizowane składy
- STAL: 9. Jakub Miśkowiak; 10. Szymon Woźniak; 11. Martin Vaculik; 12. Mathias Pollestad; 13. Anders Thomsen; 14. Oskar Paluch; 15. Jakub Stojanowski. Trener: Stanisław Chomski.
- MOTOR: 1. Dominik Kubera; 2. Jack Holder; 3. Frederik Lindgren; 4. Mateusz Cierniak; 5. Bartosz Zmarzlik; 6. Wiktor Przyjemski; 7. Bartosz Bańbor. Trener: Maciej Kuciapa.