Afera trwa. KOL ukarała żużlowców
Po wtorkowym skandalu, jaki miał miejsce na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, kibice liczyli na pozytywne (o ile w ogóle można tak w tym przypadku powiedzieć) załatwienie sprawy przez PGE Esktraligę. Przypomnijmy: z uwagi na opady deszczu i zmokniętą nawierzchnię toru, żużlowcy Grudziądza odmówili wyjazdu na tor, a zawodnicy ze Stali zgodnie przyznali, że ściganie w takich warunkach w czteroosobowym składzie może być bardzo niebezpieczne. Ostatecznie, po pięciu godzinach oczekiwania na decyzję, sędzia postanowił, że mecz zostanie zakończony walkowerem. Jak przyznał: zawodnicy odmówili wyjazdu na tor, więc nie mogło być innej decyzji.
Takie załatwienie sprawy wstrząsnęło światem żużla, a wielu ekspertów mówi wprost o upadku żużla w Polsce. Część kibiców liczyła jeszcze, że do sprawy włączy się PGE Ekstraliga, decydując np. o powtórzeniu meczu, ale tak się nie stało. Wieści spłynęły za to z Komisji Orzekającej Ligi, która zdecydowała się ukarać zawodników.
Polecany artykuł:
Wszyscy żużlowcy otrzymali kary finansowe. Jest decyzja o zawieszeniu
Komisja Orzekająca Ligi zdecydowała, że wszyscy zawodnicy, którzy byli zgłoszeni do składów na mecz 5. rundy pomiędzy Stalą Gorzów a GKMem Grudziądz, a odmówili startu w zawodach, zostaną ukarani. Seniorzy otrzymali kary pieniężne w wysokości po 50 tys. złotych każdy, a juniorzy po 10 tys. zł każdy. Dodatkowo KOL nałożyła na zawodników karę zawieszenia na okres jednego miesiąca oraz postanowiła zawiesić wykonanie kary zawieszenia na okres jednego roku.
Zawodnicy, od momentu otrzymania orzeczenia, mają trzy dni na ewentualne odwołanie się od niego. Jeśli tego nie zrobią, kary się uprawomocnią. Pieniądze, które są zobowiązani zapłacić, zostaną w całości przeznaczone na leczenie i pomoc kontuzjowanym żużlowcom.
Przypomnijmy: dzisiaj, tj. w piątek (31.05) w Gorzowie miał się odbyć mecz 7. kolejki, w którym to Stal miała się zmierzyć z Fogo Unią Leszno. Jednak w związku z zapowiadanymi opadami deszczu, zarząd klubu już dzień wcześniej podjął decyzję o odwołaniu spotkania.