Patrząc na pozycje w tabeli i dotychczasowe mecze obu zespołów gorzowianki wystąpią w roli faworyta tego spotkania. Po pierwsze zajmują czwarte miejsce, a rywalki ósme. Po drugie akademiczki w tym sezonie wygrały z Zagłębiem 90 do 78 co też daje zespołowi mentalną przewagę nad nim. Do tego trzeba pamiętać, że w ekipie Dariusza Maciejewskiego jest nowa rozgrywająca Shatori Walker-Kimbrough, która potrafi też skutecznie punktować.
Jednak teoria to jedno a rzeczywistość to drugie. Ostatnio gorzowianki grają dobrze, ale nie wygrywają o czym przekonaliśmy się w dwóch ostatnich końcówkach meczów z Lublinem i Polkowicami. Jak będzie tym razem? Pojedynek w sobotę w hali przy Chopina o godz. 16.