Złodziej łupem długo się nie nacieszył, bo kilkadziesiąt minut później został zatrzymany przez policję w pobliżu ul. Estkowskiego. Jak doszło do zatrzymania?
W akcji udział brały psy tropiące. Przy 33-latku znaleziono osiemset złotych, które pochodziło z kradzieży oraz broń - atrapę. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzut rozboju. Grozi mu do 12 lat więzienia.
"Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!"