Czy Gorzów będzie musiał zwrócić ponad 10 mln zł? Chodzi o pieniądze jakie uzyskano z Unii Europejskiej na projekt "Dziedzictwo sakralne Dolnej Warty”. Zdaniem prezydenta Gorzowa taka może być konsekwencja decyzji radnych o nieprzyznaniu dotacji na prace w wieży katedralnej. W ramach projektu miasto zobowiązało się do stworzenia w kościele ekspozycji muzealnej. Obiekt miał być też udostępniony turystom. 900 tysięcy złotych dofinansowania miało pomóc zakończyć te prace.
Musimy się z tego zadania wywiązać, żeby nie oddać dotacji w kwocie 10 mln zł. Żebyśmy nie mieli za chwilę kłopotów z rozliczeniem pieniędzy w ramach programu "Dziedzictwo sakralne Dolnej Warty" - mówi Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.
Przystępując do projektu "Dziedzictwo sakralne Dolnej Warty" miasto zadeklarowało również wkład własny na poziomie 1 mln zł. Stanowić miała go dotacja dla diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Do tematu będziemy wracać.
