Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci z grupy minersko-pirotechnicznej. - Walizkę zauważyli pracownicy i zgodnie z procedurami wezwali na miejsce policję. Na szczęście nie było konieczności ewakuacji szpitala. Policjanci sprawdzili zawartość walizki i okazało się, że nie ma w niej niebezpiecznych materiałów - informuje Aleksandra Szymańska z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.
Dlaczego trzeba było wzywać policję?
Na terenie całej Polski obowiązuje drugi stopnień alarmowy i w przypadku postawionych jakichkolwiek rzeczy bez opieki w przestrzeni publicznej, należy ogłosić alarm bombowy i poinformować służby.
Drugi stopień alarmowy BRAVO ma charakter prewencyjny i jest związany z aktualną dynamiczną sytuacją geopolityczną w regionie i w Ukrainie oraz wzmożonym ruchem na granicy. Ten stopień alarmowy obejmuje cały kraj.
Co teraz stanie się z walizką?
Właściciel walizki może odebrać ją w gorzowskim szpitalu. Oczywiście musi wcześniej udowodnić, że walizka należy do niego.- właścicielkę lub właściciela wypytamy, co jest w środku i będzie to pytanie podchwytliwe. Znamy zawartość tajemniczego pakunku, ponieważ musiała go sprawdzić policja - dodaje Szymańska.