Gorzowska biblioteka nie będzie współpracować z Polskim Związkiem Łowieckim - potwierdza dyrektor książnicy. To efekt protestów organizacji prozwierzęcej z Katowic, która skrytykowała zajęcia dla grup przedszkolnych.
W Światowy Dzień Zwierząt prowadziła je w bibliotece osoba ze związku łowieckiego. Rozmowy o zwyczajach dzikich zwierząt toczyły się w otoczeniu skór m.in daniela, borsuka i dzika.
Nie było negatywnych reakcji dzieci, ale moi pracownicy mogli przerwać zajęcia - mówi Sławomir Szenwald dyrektor biblioteki. - Jeszcze raz rozmawiałem z panią dyrektor, czy może pod wpływem tej medialnej burzy w mediach społecznościowych, któreś dziecko jednak sobie uświadomiło, że może odniosło jakąś szkodę w czasie tych zajęć. Nie ma takich głosów, nie ma takich sygnałów.
Przypomnijmy: do spotkania z łowczym w bibliotece w Gorzowie doszło 2 października. Na internetową relację z wydarzenia zareagowała jedna z organizacji z Katowic, która poinformowała media.
Polecany artykuł: