We wtorek (9 maja) Niemczech na autostradzie A12 w kierunku Berlina między węzłami Storkow i Fuerstenwalde (land Brandenburgia), około 30 km od Świecka, doszło do wypadku polskiego autokaru.
Polecany artykuł:
- Mamy informację o 56 poszkodowanych osobach, z tego na tę chwilę - podkreślam i zastrzegam - dwie, trzy osoby są ciężko ranne. Dobra informacja, ale też z zastrzeżeniem: na tę chwilę jest taka, że nie ma ofiar śmiertelnych - poinformował jeszcze we wtorek szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski.
Jak się okazało, wszyscy podróżujący to byli lubuszanie, którzy jechali do pracy do podberlińskich fabryk. Poszkodowani trafili do szpitali w Berlinie i we Frankfurcie. Co z ich stanem zdrowia?
Trzynaście osób miało niewielkie obrażenia, natomiast stan jednej z osób określono jako ciężki. - Większość poszkodowanych została już wypisana ze szpitali - napisał na Twitterze Marcin Król, Konsul RP w Berlinie.
Cały czas działa infolinia, która została uruchomiona przez Komendę Wojewódzką Policji w Gorzowie Wielkopolskim 47 79 11 124.