Władysław Kosiniak-Kamysz dał zielone światło dla wojska w Gorzowie
W czwartek (21.03) prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki spotkał się w Warszawie z wicepremierem, a zarazem ministrem obrony narodowej. To właśnie w trakcie tego spotkania, po konsultacjach i analizie dokumentów, Władysław Kosiniak-Kamysz zgodził się na rozpoczęcie przygotowań do powrotu wojska do Gorzowa. Decyzja dotyczy ulokowania w tu jednostki wojskowej oraz zgrupowania Wojsk Obrony Terytorialnej.
Polecany artykuł:
WOT i Brygada Zmechanizowana w Gorzowie
Władze Gorzowa już od jakiegoś czasu prowadziły odpowiednie przygotowania, szukając miejsca na nowe jednostki oraz tworząc scenariusze ich rozlokowania. Teraz, po aprobacie wicepremiera, możliwe jest podjęcie dalszych działań.
Przygotowania przechodzą z fazy deklaracji do etapu realizacji. To bardzo ważny i symboliczny moment powrotu Gorzowa na wojskową mapę Polski, ale to przede wszystkim ważny krok dla wzmocnienia obronności naszego kraju i bezpieczeństwa gorzowian. A dla młodych mieszkańców naszego miasta otwiera szereg możliwości awansu i rozwoju. Szczegóły przygotowań i spotkania przekażemy wkrótce" – powiedział prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki.
W Gorzowie ma zostać ulokowana 17 Wielkopolska Brygada Zmechanizowana oraz jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej.