Remont torów kolejowych w podgorzowskim Czechowie może potrwać 2 miesiące. Ale opóźnień nie będzie - zapewniają kolejarze. Cały czas trwa usuwanie skutków czwartkowej (8.09) nawałnicy. Największe szkody deszcz spowodował w Gorzowie i gminie Santok. Szczególnie mocno ucierpiała linia kolejowa 203 na odcinku w Czechowie. Nasyp pod jednym z torów został całkowicie wymyty. Naprawa potrwa 2 miesiące.
Na razie ruch pociągów odbywa się jednym torem. Składy jeżdżą przez ten odcinek z minimalną prędkością - 20 km/h. Jak dowiedzieliśmy się w Lubuskim Polregio nie powinno to spowodować opóźnień w kursowaniu pociągów. Linia 203 łączy Gorzów z Krzyżem.