Bramkę strzelił nie kto inny jak Paweł Posmyk , który w tym meczu nie występował już w roli grającego trenera. Wartę w tym spotkaniu poprowadził nowy szkoleniowiec Mykoła Dremluk. Sam gol padł w 70 minucie a mecz obfitował w kilak ciekawych akcji z obu stron.
Polecany artykuł:
Czy warciarze pójdą za ciosem i zaczną w końcu piąć się w górę tabeli? Póki co są na przed ostatnim miejscu z 4 punktami na koncie. Szansa na kolejne pojawi się już w sobotę. Przy Myśliborskiej Warta podejmie rezerwy Górnika Zabrze.