Chili sposobem na upał! Ostre potrawy sprawią, że będzie Ci chłodniej
To dopiero zaskoczenie! Okazuje się, że pikantne dania pomagają organizmowi w ochłodzeniu. Dlatego na upał dietetycy polecają... papryczki chili, które można dodać praktycznie do każdego dania.
Jak się okazuje, to właśnie chili króluje na stołach w najgorętszych krajach świata. Można je dodać w formie przyprawy lub też jako osobne warzywo (np. pokrojone papryczki idealne pasują do gulaszu lub sałatki).
Jak chili pomoże przy wysokich temperaturach?
Wszystko dzięki zawartej w nich kapsaicynie. Kapsaicyna to organiczny związek chemiczny odpowiedzialny za ostry i piekący smak. Działa ona na te same receptory, które odpowiadają za obniżenie temperatury ciała. Dlatego jedząc chili Twój organizm samodzielnie będzie się schładzał.
Ostre potrawy powodują intensywne pocenie się, a to przecież naturalny sposób na ochłodę ciała.
Zamiast chłodnika wybierz gorący rosół
W podobny sposób jak ostre potrawy działają także gorące zupy. To właśnie po nie dobrze jest sięgać latem. Jedząc gorące danie organizm zaczyna się pocić, dokłdnie tak samo jak w przypadku pikatnych dań.
Jak to działa? Gdy temperatury na zewnątrz są bardzo wysokie to wzrasta ogólna temperatura całego ciała. Wtedy naczynia krwionośne rozszerzają się i oddają temperaturę otoczeniu. Z kolei pot parując z powierzchni skóry obniża jego ciepłotę powodując, że jest nam po prostu chłodniej.