Gorzowianki miały w tym meczu trudne zadanie bo grały w mocno okrojonym składzie. Do Mińska z powodów zdrowotnych i osobistych nie pojechały Stella Johnsson , Borislva Hristova, Katarzyna Dźwigalska a Anna Makurat tylko dopingowała koleżanki z ławki rezerwowych. Akademiczki jednak mocno postawiły się Białorusinkom , które do końca meczu nie mogły być pewne wygranej. O niej zdecydowała II kwarta przegrana przez gorzowianki 9 punktami. Bo pierwszą wygrały akademiczki 26 do 21. W trzeci był remis po 18 a w czwartej 18 do 17 wygrały gorzowianki.
Polecany artykuł:
Nasz zespół ma na koncie tylko jedno zwycięstwo w Euro Cup a przed sobą ostatni mecz 2 grudnia z liderkami grupy Turczynkami.