Ogłoszono alarm i funkcjonariusze ze wsparciem strażaków ruszyli na poszukiwania, które na szczęście zakończyły się sukcesem. Mężczyznę odnaleziono już po dwóch godzinach na wielkim poligonie pod Sulęcinem.
Policja przypomina przy tej okazji, że sygnałów o zaginięciach na grzybobraniu jest więcej. Pamiętajcie więc, żeby poinformować kogoś z bliskich o fakcie takiej eskapady. Najlepiej mieć przy sobie urządzenie z GPSem i korzystać z punktów orientacyjnych. Niewskazane jest też wychodzenie na grzyby wieczorami, należy pamiętać, że noce są coraz chłodniejsze, łatwiej też wtedy zgubić drogę.