Policja nie chce na razie potwierdzić czy bankomat wysadzono przy użyciu materiałów wybuchowych i czy sprawcy zdążyli zabrać gotówkę i w jakiej ilości. Jak powiedział Tomasz Bartos rzecznik strzeleckiej policji - na miejscu pracują policyjni technicy, zabezpieczają ślady i monitoring oraz przesłuchują świadków.
Przeczytaj także:
Wpadł z licznikiem skręconym o 700 tys. kilometrów. Wszystko przez wyprzedzanie na zakazie