Ostateczny wyrok w sprawie byłego już dyrektora Wydziału Obsługi Inwestora i Biznesu zapadł w sądzie okręgowym w Gorzowie 12 kwietnia. Kilka miesięcy później odpowiednie pismo trafiło do urzędu przy Sikorskiego - mówi Roman Makowski, rzecznik sądu okręgowego w Gorzowie:
Ustalałem w Sądzie Rejonowym, bo wyrok wykonuje Sąd Rejonowy, a nie Sąd Okręgowy jako organ odwoławczy i uzyskałem informację, że 4 września [ubiegłego roku - przyp. red.] w Urzędzie Miasta odebrane informację o skazaniu prawomocnym wyrokiem sądu.
Polecany artykuł:
Dodajmy, że zgodnie z przepisami prezydent Gorzowa miał obowiązek zwolnić skazanego. Dlaczego jednak decyzja o tym zapadła dopiero po opublikowaniu rewelacji w social mediach przez Alinę Czyżewską? Zapytaliśmy o to rzecznika prasowego urzędu miasta. Do tej pory odpowiedzi nie otrzymaliśmy.