Wzięli w nim udział wójtowie i przewodniczący rad gmin Kłodawy, Santoka, Deszczna, Bogdańca i Lubiszyna. Uczestnicy przedstawili jednogłośne stanowisko: stanowcze nie takim działaniom. Jak argumentowali: nie było konsultacji z władzami gmin ze strony gorzowskich urzędników, decyzje budzą też duży niepokój społeczny.
Jak możemy przeczytać dalej: władze gmin obawiają się, że zmiany administracyjne mogą ograniczyć ich rozwój i pogorszenie sytuacji finansowej tych samorządów.
Polecany artykuł:
Jak dodali uczestnicy spotkania: rozumieją potrzeby rozwojowe Gorzowa, ale wskazują na istnienie wciąż niewykorzystanych terenów inwestycyjnych w granicach miasta. Uchwałę wspierającą podgorzowskie gminy podjęła także Rada Powiatu Gorzowskiego.