Pokaz mody Natalii Ślizowskiej jest bardzo ważnym wydarzeniem w Gorzowie. Praktycznie co roku w okresie letnim wydarzenie odbywa się na świeżym powietrzu i tak też było w minioną niedzielę. Władze miasta poszły na rękę Ślizowskiej i razem z MZK postanowili wstrzymać ruch tramwajów właśnie w godzinach odbywania się pokazu, o czym media i nie tylko informowały stosunkowo wcześniej.
Polecany artykuł:
Oburzony mieszkaniec Gorzowa
Mimo to, niektórym to się nie podobało. - Poważnie? Jakaś kwarcowa ma widziwimisię to sobie ot tak tramwaje zatrzyma... To tlyko w Gorzowie... - skomentował ten pokaz w sieci pan Marek. Na odpowiedź Ślizowskiej nie trzeba było długo czekać.
Szybka odpowiedź gorzowskiej projektantki
- Bardzo przepraszam za to, że ruch tramwajowy będzie wstrzymany przez mój pokaz. Natomiast chcę bardzo ożywiać ulicę Chrobrego, a jednocześnie martwię się po prostu o bezpieczeństwo ludzi. a szczęście kursować będzie komunikacja zastępcza i na pewno nikt nie ucierpi. W celu zrealizowania wydarzenia wynajęłam cały pas drogi oraz wypożyczyłam sto krzeseł, by część gości mogła wygodnie obejrzeć godzinne wydarzenie przy którym pracuje około trzydziestu osób – napisała gorzowska projektantka.
- Człowiek tyle lat studiował, tułał się po świecie, by dziś tworzyć takie inicjatywy... No cóż... Myślałam, że żyjemy w bardziej świadomym społeczeństwie... Rzeczywiście takie rzeczy tylko w Gorzowie! Dlatego właśnie moja kolekcja jest dedykowana temu miastu! Tydzień temu prezentowałam ją na Fashion Week w Berlinie i w związku z tym, że budzi w Gorzowie takie wspaniałe emocje... Zaprezentuję ją także we wrześniu w Nowym Jorku! A niech wszyscy wiedzą, gdzie leży Gorzów Wielkopolski – dodała Natalia Ślizowska.
Niedzielny pokaz mody Natalii Ślizowskiej udał się w stu procentach. Wydarzenie po raz kolejny podziwiało tłumy gorzowian!