Piłkarze Solar Home Stilonu już w czwartej minucie meczu otrzymali sygnał, że nie będzie do łatwe spotkanie. Do bramki gorzowian trafił Jakub Kołodenny. Później mecz się wyrównał i bramki mogły paść z obu stron.
Polecany artykuł:
Druga część meczu to zdecydowane ataki Solar Home Stilonu, które nie przyniosiły żadnego efektu. W końcu w doliczonym czasie gry dla Lechii Zielona Góra trafił Tomasz Matuszewski i wtedy już było wiadomo, która drużyna awansuje dalej.
Dariusz Kołodziejczyk ustanowił nowy REKORD GUINNESSA w podbijaniu piłką nożną
Zielonogórzanie grają dalej, a gorzowianom zostaje walka w na szczeblu ligowym. Najbliższym rywalem Łukasza Maliszewskiego i jego piłkarzy już w najbliższą sobotę, gdzie w Gołczakowicach Zdroju.
Kibice Lecha niewpuszczeni na Narodowy. Skandal na Pucharze Polski
