Chirurg podjął wtedy próbę endoskopowego usunięcia polipa jelita. Zdaniem prokuratury nie miał jednak odpowiedniej kontroli, co do miejsca i głębokości usuwania zmiany. Według opinii biegłych lekarzy z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, ryzyko powikłań po zabiegu było wysokie.
Do tego lekarz, zdaniem prokuratury, przedwcześnie wypisał Jerzego F. ze szpitala. Miało to doprowadzić do nierozpoznania perforacji jelita grubego, dalszego rozwoju choroby powodującej zapalenie otrzewnej, a w konsekwencji wstrząsu septycznego i zgonu.
Polecany artykuł:
Chirurg usłyszał zarzut nieumyślnego narażenie pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Marek B. nie przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia. Grozi mu grzywna, ograniczenie lub pozbawienie wolności do roku.