Jeśli już o marketach mowa, to każdy z nich dokładnie wylicza, ile karpi danego roku się sprzedaje i podobną ilość zamawia na następne lata. Są jednak przypadki, gdy tego karpia jest za dużo.
Co się dzieje z karpiem jak się nie sprzeda? Sprawdzamy
Jak mówi nam jedna z pracownic sklepu, jeśli karp w początkowej cenie się nie sprzeda, to trafia na promocję. Z reguły jest tak, że klienci wykupują rybę w niższej cenie, choć zdarzały się takie lata, gdzie ten karp zostawał.
Niesprzedany karp po świętach. Co się z nim dzieje?
Są jednak i takie przypadki. Co się wówczas dzieje? Z tego co się dowiedzieliśmy, karp nie jest wyrzucany na śmietnik. Odbiera go specjalna firma, która potem przetwarza go na inne wyroby. Jakie dokładne? Tego nie wiemy, choć Aleksandra Robaszkiewicz z Lidla mówi "Gazecie Wyborczej", że niesprzedane ryby są przerabiane na tłuszcze oraz komponenty wykorzystywane przy produkcji pasz dla zwierząt. Później taka żywność jest również przekazywana na cele charytatywne.