Niedźwiedzia znaleźli wolontariusze. Pocisk eksplodował w pobliżu jego klatki
Jampil, nazwany na cześć miejscowości w obwodzie donieckim, w której został znaleziony, był jednym z zaledwie kilku z 200 zwierząt w ukraińskim zoo, które przeżyły - poinformowała agencja Reutera. Po uratowaniu był pod opieką belgijskiej organizacji charytatywnej.
Wolontariusze znaleźli Jampila po tym, jak pocisk eksplodował w pobliżu jego klatki, a on sam doznał wstrząsu mózgu. Był w strasznym stanie; jeszcze pięć dni i nie byliby w stanie go uratować" - powiedział Brian Curran, właściciel zoo.
Jampil zostanie umieszczony w tymczasowym wybiegu, podczas gdy zoo zbiera fundusze na jego nowy stały wybieg.
Podróż niedźwiedzia do nowego domu - Five Sisters Zoo, znajdującego się około 32 km na zachód od Edynburga, trwała 12 godzin.