Trudno wskazać w tym starciu faworytki, bo każdy zespół ma argumenty za i przeciw. Gorzowianki maja kłopoty z kontuzjami i niewiadomą jest występ Eleny Tsineke i Stephanie Jones. Za to po raz pierwszy zagra Weronika Telenga, a to z kolei mocne wzmocnienie gorzowskiego zespołu. Problemem może być jednak zbyt mała ilość wspólnych treningów nowej zawodniczki z resztą zespołu.
Mieliśmy dość dużo czasu żeby się przygotować teoretycznie na ten mecz. To będzie taki mecz , który może być trochę dziwny po reprezentacyjnej przerwie. Będziemy potrzebowali w nim trochę szczęścia. Mówi przed spotkaniem Dariusz Maciejewski trener akademiczek.
Obie drużny rozegrały w tym sezonie po cztery spotkania. Gdynianki mają o jedna porażkę od gorzowianek więcej a przegrały z Energą Toruń, z którą akademiczki wygrały. Czy akademiczki po raz piąty z rzędu odniosą w tym sezonie zwycięstwo? Przekonamy się w środę. Starcie o godzinie 19.