We wtorkową noc w Gorzowie zrobiło się biało, za sprawą przelotnych opadów śniegu. Mają one utrzymać się do czwartku (14.01), więc w ostatnie dni ferii będzie można poszaleć, porzucać się śnieżkami czy pojeździć na sankach. Za dużo śniegu nie ma, ale to nie przeszkoda dla grupy dzieci, która na gorzowskim bulwarze próbowała ulepić bałwana.
Biały puch daje radość, ale z kolei dla kierowców to utrudnienie. Sytuację monitoruje Inneko, odpowiedzialne za odśnieżanie miejskich ulic. Pełną parą działa 10 pługopiaskarek. Główne drogi są czarne i przejezdne. Gorzej na osiedlowych zaśnieżonych ulicach. Mimo złych warunków, jak informuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej komendy- kierowcy jeżdżą zdecydowanie ostrożniej i od rana nie odnotowano większej ilości kolizji. Oby tak dalej liczą mundurowi.
Śnieg, według prognoz, ma padać do czwartku włącznie. Do tego niewielki mróz -1 / -4 stopnie, chmury i mgły. Policjanci przypominają o zimowych oponach, odśnieżeniu pojazdu oraz o koncentracji na drogach.