Mężczyzna kierujący osobowym peugeotem jechał zbyt szybko ze Strzelec Krajeńskim w kierunku Zdroiska, postanowił wyprzedzić lawetę, wpadł na jadącego prawidłowo z naprzeciwka motocyklistę - Piotra Sz. Kierowca jednośladu zginął na miejscu. Szybko okazało się, że Marcin F. dodatkowo kierował pod wpływem amfetaminy.
Śledczy ustalili także, że 43-latek kierował z cofniętymi w 2018 roku uprawnieniami do kierowania. Już w 2013 roku był z kolei skazany przez sąd za prowadzenie pod wpływem substancji psychotropowych.
To oznacza, że Marcin F. będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi mu za to od 5 do nawet 20 lat więzienia. Na proces czeka w areszcie, w warunkach izolacji.