Gorzowska policja - jak informuje jej rzecznik prasowy - w całym zdarzeniu pełniła funkcję pomocniczą.
Wszyscy uczestnicy spotkania zostali spisani.
Właściciel lokalu przy Piłsudskiego zapewnia, że w lokalu zostały spełnione wszystkie środki bezpieczeństwa. O kontrole zapytaliśmy także sanepid - czekamy na odpowiedź.
Przypomnijmy: pomimo rządowego zakazu związanego z pandemią w mieście od kilku tygodni funkcjonują dwa puby. Oby były kontrolowane, na razie nie zostały wyciągnięte żadne konsekwencje i nikt nie został ukarany. Postępowania sanepidu trwają. Na właścicieli lokali może zostać nałożona kara nawet do 30 tysięcy złotych.