Gorzowianki jadą na mecz ze Ślęzą po dwóch wygranych meczach u siebie a że gra się do trzech zwycięstw to już w sobotę mogą przypieczętować wygraną w całej rywalizacji. W tym sezonie gorzowianki jeszcze ani razu nie przegrały ze Ślęzą a grały już cztery razy. Czy w sobotę uda się wygrać po raz piąty i ostatni w tym sezonie? Przekonamy się po 19 bo o tej porze rozpocznie się mecz we Wrocławiu.
Przeczytaj także:
Rolnicy. Podlasie. Remont w domu Andrzeja z Plutycz."Ludzie! Niebo a ziemia!"