Spora w tym zasługa Rafała Karczmarza, który latał wręcz na leszczyńskim owalu. W sumie na jego koncie pojawiło się 9 punktów. Bardzo ważnych bo słabszy dzień miał w Lesznie Szymon Woźniak, który przywiózł 4 oczka.
Trochę przy sprzęcie popracowaliśmy z mechanikami. Wprowadziliśmy kilka zmian i to dało efekty. Sezon jeszcze się nie kończy jeszcze jeden mecz przed nami i chcemy go zakończyć w dobrych humorach - powiedział po spotkaniu Rafał Karczmarz.
Polecany artykuł:
Poza tym jak zwykle swoje zrobili Zmarzlik i Thomsen którzy zdobyli po 12 punktów. 9 dorzucił Vaculik i 3 Wiktor Jasiński. W najbliższa niedzielę (26.09) rewanż na Jancarzu. Faworytem oczywiście będą stalowcy.