Gorzowski MZK zgłosił na policję, że 16 października jeden z pasażerów uszkodził drzwi w tramwaju. Wizerunek podejrzanego został zarejestrowany przez kamery monitoringu. Widać na nim, jak mężczyzna stojący z puszką zaczyna gestykulować, a następnie z impetem kopie w szybę, która rozpadła się na drobne kawałki. Drzwi się otwierają, wandal wysiada na przystanku przy Sikorskiego.
Policja namierzyła go i w ubiegłym tygodniu został zatrzymany. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Nie był jednak w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Do sądu trafi także wniosek dotyczący spożywania alkoholu i zakłócania porządku publicznego w tramwaju.
Ustalenia gorzowskich policjantów na tym się nie zakończyły. Jak się okazało 28-latek we wrześniu uszkodził auto. Kierująca nim kobieta zatrzymała się na światłach przy ulicach Górczyńskiej i Maczka. Wtedy wskoczył on na maskę i wyrwał wycieraczkę. Straty wyceniono na 5 tysięcy złotych.