Rejs gorzowską Kuną w kilku wariantach. Tym razem wycieczka dłuższa bo do Santoka i w sobotę (8.01). Zmienia się także miejsce skąd zabierani będą podróżni. Tym razem będzie to bulwar wschodni o godz. 10. Cała wycieczka ma kilka opcji. Można popłynąć z Gorzowa do Santoka i wrócić np. koleją. Albo wsiąść na statek w Santoku i Wartą wrócić do Gorzowa. Jest także możliwość, żeby w obie strony popłynąć Kuną. W Santoku lodołamacz zacumuje przy tamtejszej marinie.
Jest piękna marina. Chcielibyśmy uczestniczyć naszym statkiem w jej funkcjonowaniu, w jej życiu. Ta infrastruktura jest zrobiona praktycznie od zera. Tam było tylko miejsce, ale sam basen portowy, budynki powstały właściwie od nowa - mówi Łukasz Burak, prezes Stowarzyszenia Wodniaków Przystań Gorzów.
Polecany artykuł:
Szczegóły i zapisy przez Facebooka Lodołamacz Kuna. W niedzielę (9.01) tradycyjny już krótki rejs do mostu kolejowego.