Operator gorzowskiego monitoringu zauważył w poniedziałek (18 lipca) po godzinie 17 grupę nastolatek przy fontannie Pauckscha. Zainteresował się ich obecnością, bo w pewnym momencie jedna z nich weszło do wody, chcąc zrobić sobie zdjęcie. Po chwili znalazła się tuż przy znajdujących się tam postaciach. W pewny momencie obciążony element fontanny urwał się. Nastolatka szybko wyszła z fontanny ale wtedy na miejscu pojawili się policjanci kryminalni, którzy byli blisko całego zajście. W tej samej chwili operator monitoringu miejskiego informacje przekazywał na bieżąco oficerowi dyżurnemu.
Polecany artykuł:
O sprawie szybko poinformowano urzędników, którzy złożyli zawiadomienie o zniszczeniu zabytku. Straty zostały wycenione na około tysiąc złotych. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.