Maseczkę ochronna każdy może wykonać we własnym zakresie. Wystarczy bawełniany ręcznik lub... np. bielizna i trochę pomysłowości.
Oczywiście maseczki przygotowane przez gorzowskie krawcowe są w pełni profesjonalne. Pomysł w mediach społecznościowych przedstawiła Agnieszka Kosacka. Odpowiedziała m.in. Karolina Kluk.
- Miałam materiał, pracy z dnia na dzień było co raz mniej i postanowiłam się w to zaangażować. Będę szyć dopóki starczy mi sił i materiału - powiedziała gorzowianka.
W społeczną akcję robienia maseczek zaangażowali się też uczniowie, absolwenci i nauczyciele z Zespołu Szkół Odzieżowych w Gorzowie.