W tym roku w Gorzowie jest tylko jeden sztab, a nie jak w poprzednich latach trzy. To oznacza, że będzie mniej wolontariuszy – około 300. Na pełnych obrotach działa największy sztab klub "U szefa" na osiedlu Staszica. Wolnych jest jeszcze kilkadziesiąt miejsc. Rejestracja przez tokeny.
- Nasz sztab trzeba wyszukać z listy, jesteśmy też na facbooku. Każdy kandydat na wolontariusza dostaje od nas token czyli numer. Jeżeli chętny nie zarejestruje się w ciągu 24 godzin, kod jest usuwany. Do nas należy także weryfikacja danych - wyjaśnia Marta Ciećwierz, szefowa gorzowskiego sztabu.
Być może liczba wolontariuszy jeszcze się zwiększy. Ze sztabem "U szefa" gra tradycyjnie także Kłodawa i gorzowskie I LO. W Gorzowie zawsze działały jeszcze dwa sztaby- w szkołach w podstawówce nr 2 i w Gastronomiku. Czy podwyżki mediów zablokowały ich utworzenie? Będziemy sprawdzać.
31 finał WOŚP 29 stycznia. Datki będą zbierane na zakup sprzętu do szybkiej identyfikacji bakterii, która doprowadza do sepsy.