Desperat wyciągnięty z Warty przez policjantkę po służbie. Do groźnej sytuacji doszło w niedzielę (12.06) podczas gorzowskiego biegu ulicznego. Z Mostu Staromiejskiego skoczył mężczyzna. W ostatniej chwili próbowała od tego odwieść mężczyznę policjantka, która obstawiała bieg. Ten jednak pokonał barierki i skoczył do rzeki. Na ratunek, bez namysłu, ruszyła mu kibicka - Magdalena Kleist, która też jest policjantką, była po służbie.
Po zostawieniu torebki i butów wskoczyłam za nim do Warty. Udało mi się tez dzięki pomocy osób stojących na moście, które krzyczały, żeby pozostał na plecach. Udało im się go chwycić i w miarę dopłynęliśmy do brzegu, gdzie pomogli już wyciągnąć ratownicy i inne osoby stojące na brzegu – mówi Kleist.
Polecany artykuł:
Mężczyzna nie odniósł większych obrażeń, został przewieziony do szpitala. Policja apeluje, żeby osoby przechodzące kryzys nie wstydziły się prosić o pomoc. Zawsze można zadzwonić pod nr zaufania 116 123.