Prokuratura zdradza jedynie, kiedy dokładnie doszło do gwałtu i dwóch prób usiłowania gwałtu.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, zatrzymany ma 19 lat . Do kwietniowego gwałtu miało dojść w domu ofiary. Mężczyzna miał przez jakiś czas obserwować kobietę. Zaatakował ją gdy wchodziła do domu. Wciągnął ja do mieszkania i zgwałcił. W maju także zaatakował kobiety wchodzące do domów. Pomogli im sąsiedzi, którzy spłoszyli sprawcę.
Mężczyzna kilka godzin po majowych atakach został zatrzymany. Za gwałt grozi do 12 lat więzienia.