Budowlańcy odkopią... prezbiterium gorzowskiej katedry. Prace konserwatorskie prowadzone na zabytku ujawniły, że mury nie są zabezpieczone przed wilgocią. Średniowieczne cegły chłoną ją bezpośrednio z gruntu. Teren wokół katedry należy do miasta. Dlatego po konsultacji ze specjalistami i władzami kościelnymi magistrat rozpoczął odpowiednie prace. Przez wieki grunt wokół tej części świątyni mógł się podnieść nawet o metr.
Będziemy się starali obniżyć grunt do takiego poziomu jak w przeszłości - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy gorzowskiego ratusza. - Teren zawsze należał do miasta i to działania miasta spowodowały, że ten poziom się podniósł. Obniżenie gruntu i przygotowanie do odpowiedniej konserwacji ścian katedry spowoduje, że na lata ta sytuacja będzie unormowana.
Docelowo grunt ma być obniżony do poziomu kamiennego postumentu, na którym stoją ceglane mury świątyni. Miasto przygotuje się również do remontu nawierzchni Starego Rynku wokół katedry. Dotyczy to południowej części placu i terenu wokół wieży.