W Gorzowie policjantka po służbie w nocy z soboty na niedzielę [17/18.09] jechała swoim autem za kierującym nissanem micrą. Już po chwili wiedziała, że kierowca może być nietrzeźwy.
Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem prostej linii jazdy. Zjeżdżał do środka jezdni, po chwili do jej krawędzi. Gdy zatrzymał się na Walczaka- kobieta podbiegła do nissana i otworzyła drzwi. Od razu wyczuła alkohol, wyciągnęła ze stacyjki kluczyki a na miejsce wezwała policyjny patrol.
Okazało się, że 23-letni kierowca miał w organizmie ponad promil alkoholu. Wiózł pasażerkę. Grozi mu utrata prawa jazdy i kara do dwóch lat pozbawienia wolności.