Autobusy jeżdżą jeden za drugim, a potem długo nie ma kolejnych - skarżą się gorzowianie. Trwają konsultacje Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej. Gorzowianie wskazują na problem mało atrakcyjnej siatki połączeń. Nie skłania ona do pozostawienia samochodu w garażu i korzystania z MZK. Sytuacja ma ulec poprawie, przygotowywany jest plan optymalizacji połączeń.
Pozwoli on wyeliminować sytuacje, kiedy autobusy jeżdżą „stadami”. Chcemy uporządkować te połączenia tak, że były lepsze. Chodzi zarówno o skomunikowanie pewnych obszarów w mieście, które tego wymagają, ale też poprawę cykliczności połączeń - mówi Iwona Olek, zastępca prezydenta Gorzowa.
Plan mobilności pokazuje co należy zrobić, żeby mieszkańcom lepiej się żyło na terenie gorzowskiego MOF-u. Chodzi o rozbudowę linii tramwajowych, lepsze skomunikowanie Gorzowa i otaczających go miejscowości, wprowadzenie jednolitego biletu na transport publiczny, czy poprawę połączeń kolejowych.
Polecany artykuł: