Roboty nabrały tempa parę tygodni temu, zaraz po tym jak z inwestycji zeszli archeolodzy.
Prace rozpoczęły się w połowie maja i mają zakończyć się do końca tego roku. Oznaczać to będzie około dwumiesięczne opóźnienie. Powodem są prace archeologiczne i odkrycie średniowiecznych murów obronnych oraz baszty. Koszt całego zadania to około 5,5 mln złotych. Spichrzowa zyska nową nawierzchnię, kanalizację oraz pobocza.