Gorzów: Było o krok od tragedii. 2-letnie dziecko siedziało na parapecie otwartego okna
Przemek Mazurek
2021-05-1113:23
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Maluch siedzący na parapecie na szczęście w ostatniej chwili został ściągnięty przez jednego z domowników. Do zdarzenia doszło dzisiaj (11.05) przy ul. Walczaka w Gorzowie w jednym mieszkań znajdującym się na drugim piętrze. Całą sytuacje zauważył przechodzień, który zawiadomił policję i straż pożarną.
i
Autor: Lukas Plewnia flickr.com/ Creative CommonsPolicja na szczęście nie musiała interweniować.
Przechodzień następnie sam zaczął się wspinać po balkonach, żeby pomóc dziecku. Ostatecznie tuż przed nim w porę zareagowali bliscy malca i wszystko skończyło się tylko na strachu.
Mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego gorzowskiej policji:
Matka 2-latka, która na chwilę straciła z oka swoje dziecko w chwili zdarzenia była trzeźwa. Policjanci apelują również, żeby w okresie letnim odpowiednio zabezpieczyć okna przed dziećmi i nie zostawiać ich otwartych. Wystarczy chwila nieuwagi...