W ten sposób magistrat chce wesprzeć drobnych sprzedawców, którzy z powodu pandemii ponoszą spore straty np z powodu mniejszej liczby klientów odwiedzających stoiska.
-Zwolnienie z opłaty targowej powinno być wsparciem dla przedsiębiorców, dla tych drobnych przedsiębiorców, którzy sprzedają samodzielnie różnego rodzaju produkty na targowiskach albo za pośrednictwem swoich rodzin- mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik UM w Gorzowie.
Za wynajem powierzchni na targowisku przy Jerzego handlujący musi zapłacić od 16 do nawet 700 złotych. Średnio jest to 200 złotych. Straty poniesione z tego powodu przez miasto zostaną zrekompensowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Od 1 stycznia do 31 grudnia 2021 roku opłata nie będzie pobierana od handlarzy dzięki nowym przepisom ustawy o przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19. Jest to jedna z form pomocy dla przedsiębiorców, którzy przez pandemię znaleźli się w trudnej sytuacji. Z kolei miasto otrzyma za to rekompensatę ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Zwolnienie z opłaty targowej nie oznacza całkowitego braku płatności za miejsce gdzie handlujemy. Tu stawkę ustala właściciel gruntu. Na targowisku przy Jerzego jest to opłata administracyjna, na osiedlowych targowiskach-często opłata za zajęcie pasa drogowego.