Na to pytanie ciężko odpowiedzieć. Świadkowie twierdzą, że widzieli jedną osobę, która krzątała się w okolicach palących się śmietników na osiedlu Manhattan w Gorzowie, bo to właśnie tam w ostatnim czasie doszło do pożarów.
Podpalenia miały miejsce wczoraj w godzinach popołudniowych. Paliły się altanki śmietnikowe oddalone od siebie o kilkadziesiąt metrów. Czy to przypadek?
Zrozpaczeni synowie zbierają pieniądze dla rodziców po pożarze mieszkania w Gorzowie
Na szczęście służbom udało się ugasić pożary i nikomu nic się nie stało. Funkcjonariusze szukają teraz sprawcy, a tamto miejsce jest pod szczególnym nadzorem mieszkańców.