Do zdarzenia doszło we wtorek (28 września) na drodze krajowej numer 32 w Lubuskiem. Patrol inspekcji zatrzymał do rutynowej kontroli ciężarówkę, którą przewożono 70 świń. W trakcie sprawdzania dokumentów inspektor poczuł od kierującego woń "procentów". Badanie alkomatem wykazał ponad 0,6 promila alkoholu.
39-latek najpierw twierdził, że wypił tylko piwo, jednak potem przyznał, że spożywał także mocniejsze trunki. Kierowcą zajęli się policjanci i o jego losie zadecyduje sąd.
Transport świń przejął inny kierowca, który już bez problemów dojechał do celu.