Potrzebne materiały dostarczone zostaną do lubuskich szpitali, w tym także do gorzowskiego. Przyjechało 90 metrów sześciennych kombinezonów, rękawiczek i maseczek. W przedsięwzięciu udział brali żołnierze.
- To była sprawna akcja Wojska Polskiego. Robi wrażenie! Teraz wszyscy, którzy są na pierwszej linii walki z koronawirusem będą bezpieczni. To był swoisty pomost serc - uważa Elżbieta Polak, marszałek lubuski.
Akcja rozpoczęła się od apelu marszałka o pomoc w sprowadzenie materiałów z Chin. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów pomogła w przelocie. Samolot pojawił się na Okęciu w poniedziałek rano, z którego ładunek siedmioma ciężarówkami przewiozły jednostki z Czerwieńska, Żagania i Międzyrzecza. Środki zostały rozładowane i wkrótce powinny zasilić lubuskie szpitale.