Pollestad na liście transferowej cieszy się dużym zainteresowaniem. Prezesi klubów z niższych lig widzą w nim spory potencjał i mają dużo racji, bo młody Norweg potrafi ścigać się na żużlu, ale na ten moment nie na ekstraligowym poziomie.
Na Pollestada było chętnych kilku prezesów jeszcze pod koniec ubiegłego roku, gdzie walczyli o najwyższcze cele w niższych ligach. Stal jednak nie zdecydowała się wypożyczyć swojego zawodnika. Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej i gorzowianie nie chcą na siłę hamować rozwoju Pollestada.
Tłumy przywitały nowego zawodnika Stali Gorzów. Co powiedział prezes klubu?
Znamy kwotę wypożyczenia Mathiasa Pollestada
Jak czytamy na WP SportoweFakty, ebut.pl Stal ustaliła cenę wypożyczenia Mathiasa do innego klubu. Jest jednak jedno "ale".
"Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że gorzowianie chcieliby uzyskać za roczne wypożyczenie Norwega około 100-150 tysięcy złotych, ale są gotowi zejść z ceny, gdyby zgłosił się po niego klub, w którym zostałby otoczony opieką, miał miejsce w pierwszym składzie i dużo okazji do zbierania doświadczeń. Wszyscy liczą, że wraz z początkiem sezonu, chętnych do wypożyczenia żużlowca będzie dużo więcej." - pisze Mateusz Puka.
Przypomnijmy, że Stal wypożyczyła już dwóch zawodników na sezon 2024. Do Arged Malesa Ostrowa trafił Wiktor Jasiński, a Mateusz Bartkowiak do H. Skrzydlewska Orła Łódź. Jak informuje "WP SF", w obu przypadkach kwota wypożyczenia wyniosła około 300 tys. złotych.