To był bardzo pechowy dzień dla kierowcy tego autobusu, który przewoził muzyków z Gliwic do Koszalina, został zatrzymany pod Gorzowem przez tamtejszych inspektorów lubuskiej ITD.
- Kierowca autobusu prowadził go z prędkością 100 km/h. Prędkość dopuszczalna autobusu na drodze ekspresowej wynosi 80 km/h, chyba że autobus spełnia dodatkowe warunki techniczne dla autobusu o dopuszczalnej prędkości do 100 km/h, wówczas dopuszczalna prędkość takiego autobusu na drodze ekspresowej wynosi 100 km/h. Kontrolowany autobus nie posiadał dokumentów potwierdzających spełnienie dodatkowych warunków technicznych, dlatego mógł jechać z maksymalną prędkością 80 km/h - czytamy w komunikacie ITD.
- Ponadto podczas kontroli ustalono, że w poprzednich dniach kierowca dwukrotnie prowadził pojazd bez karty kierowcy. Wyjmował ją z tachografu, gdy kończył się jego dopuszczalny czas pracy. W ten sposób chciał ukryć swój faktyczny czas pracy. Analiza zapisów tachografu wykazała, że kierowca kilkukrotnie przekroczył dopuszczalny czas jazdy bez przerwy oraz skrócił dzienny odpoczynek - dodają inspektorzy.
Kierowca autobusu i przewoźnik będą mieli poważne problemy!
Kierowca został ukarany mandatami w łącznej wysokości 3600 złotych, a wobec przewoźnika drogowego zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.