Zbliża się zima, już mamy przymrozki, a bezdomnych w schronisku przy Słonecznej nie brakuje. W sumie jest około stu miejsc, ale w razie potrzeby będą dostawiane łóżka. Tam mają ciepły kąt, posiłek, kąpiel i ubranie. Jednak bez pomocy mieszkańców przetrwać im będzie trudno. Potrzebne są zimowe ubrania i środki czystości, ale nie tylko.
- Bywa, że u kogoś leży koc ileś lat i nie wie co ma z nim zrobić, trzeba go przynieść do nas. Może ktoś ma pościel w dobrym stanie, ale nie odpowiada mu już kolorystycznie, a może talerzy mamy za dużo, dzieci powyrastały z zabawek albo na stanie jest płaszcz czy ubranie, które nam nie pasuje, bo brzuszek urósł - mówi Augustyn Wiernicki, prezes stowarzyszenia pomocy bliźniemu im. Brata Krystyna.

i
Przydadzą się także swetry, bluzy, kurtki czy ciepłe obuwie. Odzież czy inne potrzebne rzeczy można przynosić codziennie do Centrum Charytatywnego im Jana Pawła II przy ulicy Słonecznej 63 w Gorzowie.
Polecany artykuł: